Sumienie


Ostatnia modyfikacja tematu:
Encyklopedia OKIEM - strona główna


Będziesz sądzić samego siebie. To najtrudniejsze. Znacznie trudniej jest sądzić siebie niż bliźniego. Jeśli potrafisz dobrze siebie osądzić, będziesz naprawdę mądry
A.Saint-Exupery - Mały książe


Sumienie - trzeci filar ducha
Sumienie - jest jedną z trzech funkcji ducha człowieczego, obok podświadomości i nadświadomości.

Aktywizacja sumienia
Sumienie - uzależnia się od woli człowieka, w prawdzie jest w każdym człowieku, ale nie zawsze jest aktywne. Wola i motywacja ducha człowieczego musi otworzyć się na sumienie i je do świadomości przywoływać.

Wyrzuty sumienia
Wyrzutami sumienia, jest poznanie zła co do własnego postępowania, ale to nie jest jedynym zadaniem sumienia.

Funkcje sumienia
Poprzez sumienie Bóg przekazuje człowiekowi mądrość, ostrzeżenia co do decyzji i przewidywania konsekwencji. Człowiek z bardzo aktywnam sumieniem posiada wiele mądrości Bożej i potrafi tak unikać grzechu, że jest w stanie ich wcale nie popełniać, co jest możliwe według wezwania Jezusowego:
"Bądźcie doskonali, tak jak Ojciec wasz w niebie doskonały jest" - Mateusz 5:48

Siedziba Ducha Św.
Sumienie jest siedzibą Ducha Św. Bez czujnego sumienia nie ma człowiek ani protekcji za życia na ziemi, ani zbawienia po śmierci. W sumieniu bowiem przebywa Duch Chrystusowy.
"Beze Mnie nic uczynić nie możecie" - Jan 15:5

Fałszywe sumienie
Fałszywe sumienie pochodzi z rozumu, jest to funkcja rozumowania, zwana "zdrowym rozsądkiem" wielu ludzie myli tę funkcję z prawdziwym sumieniem.

Zdrowy rozsądek
Zdrowy rozsądek imituje i zastępuje funkcje sumienia, daje uczucie poznania prawdy lub fałszu, słuszności i przewidywania, wyciągania wniosków i rozważania konsekwencji, ale jest ono w przeciwieństwie do sumienia, nastawione egoistycznie. Wszystko co pochodzi ze zdrowego rozsądku zawiera mądrość światową i zabiega o własne potrzeby. Nawet pod względami religijnych cnót, zabiegając o dobro innych, doszukuje się w tym własnej korzyści, chwały i uznania.

Cechy zdrowego rozsądku
** Zdrowy rozsądek walczy z głosem sumienia w ten sposób, że usprawiedliwia przed samym sobą to co sumienie mu wytyka. Człowiek z uporem sam sobie tłumaczy, że miał racje i snuje różnego rodzaju argumentacje dyskwalifikujące prawdziwe wyrzuty sumienia, aż nad nimi zwycięży.

** Uniwersalnym usprawiedliwieniem złego postępowania jest fraza "nie było innego wyjścia", nawet jeśli było, to człowiek woli uwierzyć, że nie było i tym tłumi i osłabia swoje własne sumienie.

** Zdrowy rozsądek nie jest sam w sobie zły, jest to funkcja rozumu i powinna współpracować z sumieniem. Sumienie bowiem potrzebuje współpracy zdrowego rozsądku i się nim posługuje, ale ono musi się sumieniu poddać.

** Na zdrowy rozsądek oddziaływuje sumienie i pokusa. Jeśli zdrowy rozsądek podda się pokusie, wtedy walczy przeciw sumieniu, natomiast jeśli podda się sumieniu, wtedy walczy przeciw pokusie.

Sumienie nadwrażliwe
Z drugiej strony sumienie może być nadwrażliwe. Oznacza to sytuację, w której dany człowiek wszędzie widzi zło moralne. Widzi, więc grzech także tam, gdzie go nie ma i bardzo przez to cierpi. Sumienie nadwrażliwe może prowadzić do patologicznego poczucia winy i skrupulanctwa. Wszelkie zaburzenia w działaniu sumienia są zwykle konsekwencją zaburzeń osobowościowych danego człowieka. Człowiek niedojrzały psychicznie czy znerwicowany będzie z reguły przeżywał trudności z właściwym wykorzystaniem głosu sumienia. (za: www.rapage.republika.pl)

Jak można podzielić sumienia
1
* sumienie przeduczynkowe
* sumienie pouczynkowe
2
* sumienie prawdziwe
* sumienie błędne
3
* sumienie pewne
* sumienie wątpliwe
* sumienie zawikłane
4
* sumienie trafne
* sumienie szerokie
* sumienie skrupulanckie
5
* spokojne i złe
* niespokojne i złe
* niespokojne i dobre
* spokojne i dobre

Sobór Watykański II
Albowiem tym, co zawiera jego wnętrze, przerasta człowiek cały świat rzeczy, a wraca do tych wewnętrznych głębi, gdy zwraca się do swego serca, gdzie oczekuje go Bóg, który bada serce, i gdzie on sam pod okiem Boga decyduje o własnym losie (Sobór Watykański II - KDK 14)

Polemika

Bardzo mało ludzi ma prawdziwie aktywne sumienie, i mylnie traktują zdrowy rozsądek jako sumienie. Jak więc poznać u kogoś lub u siebie, czy jest pod działaniem sumienia, czy zdrowego rozsądku?

Nie jest to łatwe, ale jest to możliwe. Zdrowy rozsądek działa zawsze z bazy własnego punktu widzenia i własnej korzyści, pobudza duszę do negatywnych poruszeń, tak układa myśli człowieka, że usprawiedliwia w duszy: zazdrość, skąpstwo, zawiść, brak przebaczenia. Zdrowy rozsądek nawet potrafi inspirować zemstę, dając duszy dobre ku temu powody, takie jak "trzeba mu dać nauczkę, żeby wiedział na drugi raz i takich rzeczy nie robił" pod pretekstem takiego lub takiemu podobnemu argumentowi człowiek praktykuje zło, uważając, że to jest zgodne z jego sumieniem, ale tak na prawdę jest to zgodne tylko z jego zdrowym rozsądkiem.
Wielu z tych ludzi jest wierzących i pragnął zbawienia, ale nie dlatego, że miłują Boga całym sercem, ale dlatego, że miłują samych siebie i wierząc w niebo pragną się tam dostać. Podchodzą więc do sprawy zbawienia ze zdrowym rozsądkiem. Miewają fałszywe wyrzuty sumienia, czyli według zdrowego rozsądku poznają swoje grzechy, żałują za nie, ale nie dlatego, że obrażają nimi Boga, ale raczej dlatego, że tracą u Boga przywileje i mogą utracić wstąp do Nieba.
"A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je" - Mateusz 11.12
Prawdziwe sumienie uczy duszę prawdziwej miłości, najpierw do Boga a potem do bliźniego, nie szuka własnej korzyści, ale rozsądza wszystko sprawiedliwie i z dozą miłosierdzia, zawsze przebacza i nie zachowuje uraz ani żadnych zawiści. Sumienie tak inspiruje myśli człowieka, że unika on wszelkich kłótni, chętnie daje, chętnie pożycza nie ponagla, jest pełne wyrozumiałości i traktuje potrzeby innych ludzi tak jak własne. W sytuacjach, gdzie toczy się walka o materialne korzyści, chętnie daje innym za wygrane, akceptuje stratę i nie żywi uraz z tego powodu.
Wrogami sumienia jest miłość własna, pycha żywota i pożądliwości, cielesne i doczesne, są to władzę instynktu i są one pod prawem pokusy. Wywierają one silny wpływ na rozum i manipulują zdrowym rozsądkiem tak, że poddaje się on pod władzę pokusy i walczy z sumieniem.
Aby podjąć się pracy nad sumieniem trzeba walczyć najpierw z miłością własną, pychą żywota i z własnymi pożądliwościami. One bowiem zagłuszają głos sumienia i go eliminują tak, że zanika i odchodzi.
Aby więc walczyć z wrogami sumienia trzeba podjąć się "wąskiej drogi" i życia ascetycznego, ono oczyszcza człowieka z miłości własnej, z pychy żywota i z pożądliwości.
Jest wiele fałszywych teorii o życiu ascetycznym, które w swej właściwej formie nie jest wcale takie trudne, nie wymaga zamykania się w klasztorach, ani żadnych brutalnych praktyk. Prawdziwe życie ascetyczne polega na praktykowaniu Ewangelii w całym jej rozmiarze i znaczeniu, wystarczy wsłuchiwać się w słowa Pana Jezusa i uczynić je zadaniami swego życia. "Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie. Rzekł do Niego Juda, ale nie Iskariota: "Panie, cóż się stało, że nam się masz objawić, a nie światu?" W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: "Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać" - Jan 14:21-23 Więcej o życiu ascetycznym można się nauczyć z Dzieł św. Jana od Krzyża.